Żyjemy w zanieczyszczonym środowisku, mamy kontakt z wieloma substancjami szkodliwymi, a także słońce, temperatura czy wilgotność nie wpływają korzystnie na naszą skórę. Jednak nie musi być ona zniszczona z tego powodu, gdyż chroni ją bariera hydrolipidowa. Niestety długotrwałe wystawienie na owe czynniki drażniące bez odpowiedniej ochrony powoduje jej uszkodzenie. Jakie są jego objawy i sposoby odbudowy warstwy ochronnej skóry?

Jakie są objawy uszkodzonej bariery hydrolipidowej?

Wiele osób zadaje pytanie, jak sprawdzić czy bariera hydrolipidowa jest uszkodzona. To bardzo proste, bo można odczuć to na swojej skórze. Staje się ona ściągnięta, przesuszona, towarzyszy temu często także pieczenie i świąd. Jeżeli doszło do niedoboru ceramidów, które tworzą warstwę ochronną i stanowią swoisty cement międzykomórkowy, to bardzo szybko dochodzi do odwodnienia skóry. To właśnie ceramidy i lipidy stanowią płaszcz ochronny przed nadmiernym parowaniem wody i utrzymaniem jej w głębszych strukturach skóry, bo na samej wierzchniej warstwie dochodzi do regulacji poprzez gruczoły potowe, ale i łojowe. Owe gruczoły nie mogą być nigdy zaczopowane, bo wtedy dochodzi często do powstania stanu zapalnego. Problemem może być zarówno nadpotliwość, wzmożone wydzielanie sebum, jak i nagromadzenie zrogowaciałego naskórka. Ten ostatni czynnik wpływa obok działania hormonów na zwiększoną produkcję sebum i następuje napędzająca się spirala uszkodzeń, najpierw pojawiają się zaskórniki, a później stan zapalny i wykwity skórne. Istotne znaczenie ma zatem szczelność samego pancerza, który tworzą ceramidy i lipidy, ale i wiązanie kwasu hialuronowego czy mocznika i wody.

Jak pielęgnować skórę, by odbudować warstwę hydrolipidową?

Bariera hydrolipidowa może być naruszona na różne sposoby. Znaczenie mają błędy pielęgnacyjne i niedostateczne albo nadmierne złuszczanie naskórka. Ważne jest także nawilżanie i stosowanie kremów ochronnych zawierających filtr SPF. Stosowanie kosmetyków zawierających SLS, SLES czy alkohol także wpływa na barierę hydrolipidową, podrażnienie skóry i utratę nawilżenia. Warto zatem zwracać baczną uwagę na składniki kosmetyków. Najlepiej by zawierały jak najwięcej substancji pochodzenia naturalnego. Do oczyszczania skóry dobrze sprawdza się płyn micelarny, który tworzy na skórze warstwę ochronną. Można też sięgnąć po mleczko oczyszczające i tonik regulujący pH. Do złuszczania odpowiedni będzie peeling enzymatyczny, przy czym nie należy stosować go częściej niż raz w tygodniu. Zanim nałoży się krem nawilżający, aby odbudować strukturę skóry należy sięgnąć po serum, które wnika w głębsze warstwy gwarantując nawilżenie i odżywienie. Dopiero po zastosowaniu serum z niacynamidem czy też witaminą C i kwasem hialuronowym małocząsteczkowym można sięgnąć po krem. Należy go nałożyć gdy serum się wchłonie, po kilkunastu minutach, aby zagwarantować skórze dodatkową warstwę ochronną. Krem, jak i serum trzeba dopasować do wszystkich potrzeb skóry i najlepiej sięgnąć po produkty z jednej serii.

Znaczenie diety i aktywności fizycznej dla zdrowej skóry

Odbudowa bariery hydrolipidowej nie mogłaby być tak skuteczna, gdyby nie właściwa dieta i unikanie czynników drażniących. Poza odbudową trzeba chronić skórę przed promieniowaniem UV, zatem po zastosowaniu dziennej pielęgnacji, czy nałożeniu makijażu należy jeszcze spryskać skórę mgiełką z filtrem SPF, najlepiej SPF 50. Dieta powinna być lekkostrawna i oparta na rybach, warzywach i owocach. Trzeba wyeliminować z diety produkty wysokoprzetworzone, zbyt ostro przyprawione, fast food czy słodkie przekąski. Ważne dla zdrowia skóry jest codzienne spożywanie posiłków bogatych w kwasy Omega-3 i Omega-6, a także witaminy A, C, E, czy z grupy B. Dieta musi być uzupełniona o aktywność fizyczną, gdyż dzięki niej składniki odżywcze szybciej trafiają do komórek skóry i można utrzymać jej jędrność.